Grzyb na ścianach sięgający od podłogi aż po sufit. Wilgoć w pomieszczeniach taka, że pierzyny cuchną. Niesprawny od lat piec kaflowy, teraz pełniący jedynie rolę atrapy. Okna, przez które hula wiatr tak mocno, że firany się ruszają. Drzwi, które zamykane są na knebel, bo klamki od lat brakuje. Szczury biegające po ziemią już nie tylko nocą, ale i za dnia. Toaleta na zewnątrz budynku, która ledwo stoi, a odpływ jest zatkany.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?