18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kłobucku sześciolatki nie idą do szkoły

Piotr Ciastek
Sześciolatki nie idą do szkoły
Sześciolatki nie idą do szkoły ARC
Sześciolatki nie idą do szkoły. Niektórzy rodzice starają się o zaświadczenia z poradni psychologicznej, dzięki którym ich pociechy nie będą musiały iść już od września do pierwszej klasy. Jak na razie w Kłobucku wydano kilkadziesiąt opinii odraczających rozpoczęcie obowiązku szkolnego.

Jeżeli twoje dziecko urodziło się w pierwszej połowie 2008 r. to od września będzie musiało iść do pierwszej klasy. Jest jednak pewna szansa, że tak się nie stanie. Niektóre sześciolatki nie idą do szkoły.

Od wielu miesięcy trwa batalia pomiędzy rodzicami sześciolatków, którzy nie zgadzają się z przymusowym posyłaniem ich dzieci do klas pierwszych, a rządem, który nie chce się cofnąć pod naporem prostestujących rodziców.

Obowiązek pójścia od września do pierwszej klasy szkoły podstawowej dotyczy dzieci urodzonych w pierwszej połowie 2008 r. Pozostałe dzieci z tego rocznika do pierwszych klas pójdą w 2015 r.
Walczący o sześciolatków rodzice założyli nawet stronę internetową, na której informują jak można uniknąć tego, ich zdaniem, przykrego obowiązku szkolnego.

Teoretycznie schemat odraczania nie jest skomplikowany. Rodzic udaje się do poradni psychologiczno-pedagogicznej i prosi o zbadanie gotowości szkolnej swojego dziecka w celu odroczenia edukacji szkolnej. Jeśli badanie wykaże brak gotowości szkolnej, poradnia wydaje odpowiednią opinię. Rodzic udaje się do dyrektora szkoły rejonowej i przekazuje wniosek o odroczenie edukacji szkolnej swojego dziecka poparty opinią z poradni. Wtedy dyrektor wydaje decyzję o odroczeniu. Po tej decyzji przedszkole powinno przyjąć dziecko, którego edukacja szkolna została odroczona. Praktycznie jednak, jak informują sami rodzice, sprawa jest niestety bardziej skomplikowana. Zdarza się, że niektórzy dyrektorzy szkół jeszcze nie mieli okazji przyjmować wniosku o odroczenie i przez to rodzice są często wprowadzani w błąd. Słyszą, że wniosek o odroczenie może złożyć tylko nauczyciel przedszkola lub, że uznawane są tylko opinie poradni rejonowej. Przedstawiciele "Ratuj maluchy" twierdzą, że dyrektorzy oraz pracownicy publicznych poradni psychologiczno-pedagogicznych są poddawani naciskom ze strony samorządu, aby nie dopuścić do tego, by zbyt wielu rodziców odroczyło obowiązek szkolny sześciolatków.

Jak na razie do Powiatowej Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej w Kłobucku na badanie gotowości do podjęcia nauki w szkole swoje dzieci zgłosiło 205 rodziców. Wydano do tej pory 68 opinii o odroczeniu od rozpoczęcia spełniania przez dziecko obowiązku szkolnego w roku szkolnym 2014/2015.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na klobuck.naszemiasto.pl Nasze Miasto