Szkice Lublinieckie to ważna pozycja nie tylko dla historyków, ale również, jeśli nie przede wszystkim, dla mieszkańców naszego miasta. Znajdą tam fakty już im znane, ale i te, które po latach, dopiero ujrzały światło dzienne.
- To dobrze, że są młodzie ludzie, którzy będą te szkice prowadzić dalej. Nie w pełni jestem usatysfakcjonowany, że to wydanie książkowe, a nie czasopismo, bo ta forma miałaby ciągłość. Ale takie są przepisy. Mam nadzieję, że kolejne tomy też będą szkicami i ta ciągłość będzie zachowana - mówił wczoraj Sylwin H. Bechcicki.
A że będzie kolejne wydanie, to już pewne. - Materiały na kolejne szkice już są. Znajdą się w nich nieznane, niepublikowane dotąd fakty dotyczące zamku, kościoła pw. św. Mikołaja - zapowiedział Olgierd Kniejski, autor jednego z artykułów oraz redaktor książki.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?