Śląska gospodarka to podium zwycięzców. Prawda czy legenda?

Budowa dróg to również miejsca pracy - nie tylko zresztą w budownictwie. - Odpowiednio rozbudowany system dróg przyczynia się też do szybszego rozprzestrzeniania wiedzy i ułatwia przepływ pracowników do bardziej wydajnych sektorów, podnosząc opłacalność samej pracy - przekonuje dr Andrzej Rzońca, ekspert fundacji Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR). - Dzięki rozwiniętej sieci dróg pracownicy łatwiej znajdują pracę odpowiadającą ich kwalifikacjom, mają też lepszy dostęp do edukacji i opieki zdrowotnej - dodaje dr Andrzej Rzońca.

Dzięki funduszom z Unii Europejskiej wydajemy obecnie na drogi większy odsetek PKB niż np. Niemcy czy Wielka Brytania na całą infrastrukturę transportową. Zdaniem specjalistów z FOR, aby inwestycje w infrastrukturę były opłacalne, powinno się ich dokonywać przede wszystkim na terenach gęsto zaludnionych. A do takich należy województwo śląskie. Jeśli chodzi o fundusze pomocowe na drogi, to jest o co walczyć - aż 63 mld zł z funduszy europejskich ma do wykorzystania Polska na budowę dróg w latach 2009-2015, jeśli tylko projekty te będą współfinansowane ze środków krajowych.

Jednak to nie inwestycje drogowe należy uznać za wzorowe rozwiązania w naszym systemie komunikacyjnym. Prawdziwą wizytówką regionu jest Katowice Airport w Pyrzowicach, który przejmuje nie tylko coraz więcej pasażerów, ale i stał się wielką bazą przewozów cargo. W lipcu br. w Katowice Airport obsłużono aż 339.864 podróżnych - i był to prawdziwy rekord. Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze SA prognozuje, że do końca bieżącego roku w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Katowice w Pyrzowicach zostanie odprawionych 2,7 mln pasażerów.

Niestety, gdy już gość wysiądzie z samolotu i przejedzie się nową wygodną drogą, często trafia do miejsc, które są antywizytówką regionu. Odrapane domy, obsikane klatki, zniszczona zieleń - to wstyd i nasza porażka: społeczna, kulturowa i obywatelska.

Pokazujemy nasze sukcesy i szukamy sprawców największych porażek

Sukces. Modernizacja układów transportowych, np. Drogowej Trasy Średnicowej

To bardzo dobry przykład wykorzystania unijnych pieniędzy. Dzięki tym pieniądzom powstaje nowa infrastruktura, a wiele firm zyskuje zlecenia. Region przecinają dwa najważniejsze szlaki komunikacyjne kraju, czyli autostrada A1 i autostrada A4, sieć pozostałych dróg jest również doskonale rozwinięta i ciągle rozwijana. Mamy także - co jest bardzo istotne - terminal w Sławkowie. Dziś o terminalu mało się mówi, natomiast jest wciąż zasilany pieniędzmi, w tym europejskimi, ruch pociągów się odbywa. Warto tam pojechać i zobaczyć, jak ten terminal żyje.

Sukces. Artur Tomasik, prezes Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego SA, firmy zarządzającej lotniskiem w Katowicach

Od lat związany z finansami i komunikacją. Ranga i renoma lotniska w Pyrzowicach to jego zasługa. Jest absolwentem Politechniki Śląskiej, Akademii Ekonomicznej oraz Międzynarodowej Szkoły Bankowości i Finansów. Uzyskał dyplom Die Akademie für Führungskräfte der Wirtschaft w Bad Harzburg. Od 1995 r. pracował w instytucjach finansowych. Od 2006 r. jest w zarządzie GTL SA, w 2007 r. został jego prezesem. Jest ceniony w kręgach lotniczych. Był wiceprezesem Związku Regionalnych Portów Lotniczych, następnie został powołany na prezesa tego związku.

Porażka. Zaniedbane dzielnice i domy

Wiele dzielnic w naszych miastach po prostu odstrasza. Widać to nawet po katowickim Nikiszowcu, który zwiedzałem z gość-mi ze Szwecji. Co tu opowiadać o wspaniałej historii i filmach Kazimierza Kutza, kiedy miejscami cuchnie moczem. W dodatku Nikiszowiec to nadal prymitywny wandalizm - wybijanie szyb, podpalanie koszy na śmieci, "smarowanie" po ścianach. Chuligańskie wybryki są często efektem porachunków między zwaśnionymi grupami pseudokibiców. To też widać. Na szczęście cudzoziemcy nie potrafią tych wulgarnych napisów odczytać. Ale zniszczenia zostają. Jak w wielu innych miejscach na Śląsku. Nie ma więc czym się za bardzo chwalić.