Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skazani z oddziału Przywary sprzątają gminę Ciasna. To nagroda za dobre zachowanie

Aneta Kaczmarek
Skazani z oddziału Przywary sprzątają gminę Ciasna
Skazani z oddziału Przywary sprzątają gminę Ciasna www.sw.gov.pl
Osadzeni w Zakładzie Karnym "Przywary" w Sierakowie Śląskim nie oglądają świata jedynie zza więziennych krat. Pracują, a efekty widoczne są na ulicach i drogach gminy Ciasna.

Osadzeni w Oddziale Zewnętrznym "Przywary" w Sierakowie Śląskim swoje przewinienia odkupują nie tylko odsiadką, ale także pracą na rzecz gmin.

Najczęściej można ich spotkać przy tutejszych drogach, gdzie przycinają trawę czy sadzą drzewka. - Nasz gmina zawarła z zakładem umowę na wykonywanie nieodpłatnych prac komunalnych. W zależności od potrzeb i pory roku panowie kosza trawę, czyszczą rowy, sadzą drzewka, czyszczą urządzenia infrastruktury komunalnej - wymienia Albina Pogoda, sekretarz gminy Ciasna.

"Zatrudnianie" więźniów wymaga jednak odpowiedniego przygotowania. Transportem osadzonych zajmują się przeszkolony pracownik gminy, który ich przywozi i odwozi. - My zapewniamy więźniom wyżywienie i transport. Za pracę, którą wykonują, nie otrzymują pieniędzy - mówi wójt Zdzisław Kulej.

Ale pieniądze nie są dla więźniów najważniejsze. Cenne jest przede wszystkim, to, że choć na kilka godzin mogą opuścić mury zakładu i zająć się pracą, która pozwala na zagłuszenie myśli. No i robią coś pożytecznego dla innych.

Choć nie jest to żadną tajemnicą, to nie wszyscy mieszkańcy wiedzą, że o estetykę ich miejscowości dbają osadzeni.

Zdania na ten temat są podzielone. - Wolałabym, żeby siedzieli za kratkami, gdzie ich miejsce. Niewinnych tam nie zamykają, a lepiej dmuchać na zimne - oburza się spotkana przed Urzędem Gminy kobieta.

- Jak dla mnie to jest bez różnicy, czy to więzień czy nie. Ważne, że jest czysto i schludnie. Bo to wiadomo, za co taki siedzi? Różnie się w życiu układa i każdemu należy się druga szansa. A poza tym, co to za kara - siedzieć i nic nie robić. A tak przynajmniej coś zrobią dla innych - mówi z kolei starszy mężczyzna.

Korzyści z takiej współpracy mają zarówno osadzeni jak i gmina. - Osobiście jestem bardzo zadowolony. Ich praca niewątpliwe wpływa na estetykę gminy, a i oni mogą wyrwać się na kilka godzin z więziennych ścian i zrobić coś pożytecznego - mówi Zdzisław Kulej, wójt gminy Ciasna.

Dodaje przy tym, że on sam, ale i wielu pracowników urzędu, zżyło się z pracującymi skazańcami. - To są naprawdę sympatyczni ludzie. Niekiedy uda nam się uciąć krótką pogawędkę przed pracą. Najważniejsze jednak, że wykonują swoje obowiązki naprawdę rzetelnie - dodaje Kulej.

Oprócz gminy Ciasna, oddział Przywary współpracuje obecnie także z gminą Dobrodzień.
- Gminy są zadowolone ze współpracy z naszą jednostką, przede wszystkim dlatego, że prace wykonywane są społecznie, a skazani wykonują swoje obowiązki bardzo sumiennie - mówi nam Wojciech Jagieła, rzecznik prasowy OZ Przywary w Sierakowie Śląskim.

Dla kogo praca?

Oddział Zewnętrzny Przywary w Sierakowie Śląskim jest jednostką typu półotwartego dla skazanych mężczyzn recydywistów.
Aby skazany mógł być skierowany do pracy musi wyróżniać się bardzo dobrym zachowaniem w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności. Grupy skazanych są wstępnie typowane przez wychowawców (ważny przy tym jest też zawód i prace, jakie potrafi wykonywać dany skazany). Jeśli w następnej fazie przejdą weryfikację pod względem ochronnym, to dyrektor jednostki może podjąć decyzję o zgodzie na ich skierowanie do zewnętrznej pracy społecznej. Grupy skazanych zatrudnianych przez gminy z reguły liczą 5-10 skazanych.

Czy uważasz, że to dobry pomysł, by skazani pracowali dla gmin? Czekamy na komentarze.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto