Pomimo upału pogórzańscy modele cały czas z werwą opowiadali o elementach strojów, które mieli na sobie. Można było dowiedzieć się między innymi dlaczego kobiety pogórzańskie nosiły po kilka spódnic, co to są "kurpiele", "budrysówki", "tybetówki".
Pokaz przygotowały dwie studentki etonologii z Uniwersytetu Wrocławskiego - Ewa Hübner i Karolina Majcher.
- Zaproponowaliśmy dziewczynom, żeby na zakończenie praktyk studenckich zorganizowały coś w rodzaju pokazu mody - powiedział w romowie z nami Leszek Brzozowski, kierownik skansenu w Szymbarku.
Dziewczynom towarzyszyły tata Ewy Hübner - Robert. Ktoś w końcu musiał zaprezentować "na żywo" męski strój pogórzański.
Każdy z uczestników mógł spokojnie zwiedzić cały skansen, a w szczególności wystawę "Na co dzień i od święta - tradycyjny strój pogórzański."
Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?