Niniwa Team wczorajszy dzień rozpoczął we włoskim Predazzo, miejscu gdzie Adam Małysz kilkukrotnie w Mistrzostwach Świata zdobywał najwyższe laury.
Trasa wiodła przez najbardziej urokliwe, włoskie, zwłaszcza te alpejskie, dobrze przygotowane trasy. Warunki, które im towarzyszyły były nadzwyczaj dobre, słońce nie paliło, nie zatrzymała ich żadna ulewa. Nawet wspinaczka na naprawdę spore wzniesienia nie była aż tak trudna.
A jednak… wciąż ciężko było się „zebrać”. Przyjechali „ledwie” 146 km, docierając do Tyrolu, do punktu, z którego już tylko 15 km do Austrii i 20 km do Szwajcarii.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?