Ci, którzy wybrali się wczoraj na lodowisko w Lublińcu, zadowoleni nie byli. - Przyszłam z córkami, żeby się rozerwać, pojeździć, ale trudno to robić na kilku metrach kwadratowych. Porozstawiali dookoła pachołki i jak tylko ktoś się tam zbliżał, panowie wrzeszczeli, że tam nie wolno. Skoro nie można w pełni korzystać z lodowiska, to uważam, że należało poinformować o tym w kasie, weszłyby najwyżej dzieci, bo one nie płacą. Ja wie, że 5 zł to nie majątek, ale dlaczego mam płacić za coś, co nie spełnia moich oczekiwań? - oburza się kobieta.
Swojego rozczarowania nie kryła też trójka przyjezdnych, którzy pokonali 20 km, by skorzystać z lublinieckiego lodowiska. - Jak już przejechaliśmy te 20 km, to trzeba było założyć łyżwy i trochę pojeździć, choć nie tak to sobie wyobrażaliśmy - mówią młodzi ludzie.
Jak jest dzisiaj - trudno powiedzieć. Jeśli będziecie na lodowisku - napiszcie, czy działa jak powinno.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?