Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dolny Śląsk: Bezrobotni bez finansowej pomocy

Violetta Pietrzak
infografika: Maciej Dudzik
Nadchodzą ciężkie czasy dla Dolnoślązaków bez pracy. Mogą zapomnieć o dotacjach na rozkręcenie własnej firmy, trudno im będzie dostać się na staż. Powód? Urzędy pracy dostały na wsparcie bezrobotnych o 70 procent mniej środków niż w ubiegłym roku. Urzędnicy szukają oszczędności, a ludzie załamują ręce.

- Nie zdążyłam w ubiegłym roku, a teraz nic z tego - martwi się 22-letnia Emilia Jarosińska, która w Jeleniej Górze chciała wziąć dotację z urzędu pracy na uruchomienie firmy kosmetycznej.

- Współczuję jej - mówi Edyta Piekarska z Jeleniej Góry. - Wsparcie z urzędu bardzo się przydaje - tłumaczy. Kobieta była na stażu w sądzie i pracowała jako protokolantka. - Przyjęli mnie potem na stałe do działu kadr - relacjonuje zadowolona. Nie jest pewna, czy sama trafiłaby do takiej pracy.

Ale teraz staże staną się trudniej osiągalny. - Będą krótsze, bo trzymiesięczne, nie będziemy też zwracali kosztów dojazdu - wylicza Krystyna Mucha, kierowniczka Powiatowego Urzędu Pracy w Lubaniu. Jej placówka dostała w tym roku o ponad pięć mln zł mniej z Funduszu Pracy niż rok temu. A środki te, jak przekonuje Krystyna Mucha, były bardzo potrzebne. W regionie lubańskim stopa bezrobocia sięga 25 procent. W ubiegłym roku ponad 800 osób wysłanych przez urząd pracy na staż znalazło zatrudnienie.

Podobnie oszczędzają w Legnicy. Tam zrezygnowano w ogóle z przyznawania bezrobotnym dotacji na założenie własnego biznesu. - Dzięki temu możemy wysłać kilka osób na staże - tłumaczy Halina Makuch, dyrektorka legnickiego urzędu pracy. Do tej pory zgłosiło się już ponad 200 osób, które są zainteresowane stażami. Będzie ich z pewnością więcej.

W Jeleniej Górze już wyliczyli, że wystarczy im na wsparcie dla ponad 1,5 tys. osób. - Tymczasem w ubiegłym roku z pomocy skorzystało ponad cztery tysiące bezrobotnych - mówi Urszula Filipczuk, dyrektorka Powiatowego Urzędu Pracy w Jeleniej Górze.

Jeszcze gorzej jest w Wałbrzychu, bo tam na razie wstrzymano w ogóle przyjmowanie wniosków na aktywizację bezrobotnych. Zdzisław Kaliciak, kierownik Wydziału Polityki Regionalnej, Badań i Analiz Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy we Wrocławiu, stara się uspokoić sytuację. Jego zdaniem w ciągu roku pojawi się szansa na zwiększenie kwot przeznaczonych na wsparcie ludzi bez pracy. - Pieniędzy na pewno będzie mniej niż rok temu, ale też więcej, niż nam się teraz wydaje - zapewnia.

Rząd po alarmach urzędów pracy już zwiększył środki na walkę z bezrobociem o 464 mln zł. Można ponadto starać się o fundusze z rezerwy ministra pracy i polityki społecznej, z których można opłacać staże czy szkolenia. Powiatowe rady zatrudnienia zapowiadają, że będą walczyć o kolejne kwoty.

Cięcia nie zmniejszą bezrobocia

Z Jackiem Męciną, ekspertem Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, rozmawia Violetta Pietrzak

Czy zmniejszenie środków na Fundusz Pracy odbije się również na firmach?
Ten Fundusz służy głównie interwencji na lokalnym rynku pracy i ma pomóc bezrobotnym. Ale z jego pomocą pracodawcy mogą też tworzyć subsydiowane miejsca pracy. I takich na pewno powstanie mniej. Wiele firm korzystało ze stażystów, ale nie oznacza to, że miejsc pracy w ogóle nie będzie przybywało. Jeśli pracodawca będzie potrzebował nowych pracowników, to na pewno ich znajdzie.

A jak te cięcia wpłyną na lokalne rynki pracy?
W gorszej sytuacji będą osoby młode, które dopiero wchodzą na rynek, i osoby po 50. roku życia. Środki z Funduszu, po które mogli sięgać pracodawcy, były zachętą do tworzenia miejsc właśnie dla nich.

Czy jeszcze można coś zrobić, żeby do urzędów trafiły większe środki?
Trzeba poczekać na porozumienie między ministrem pracy a ministrem finansów. Wpływ na dysponowanie tymi środkami powinni mieć też ci, którzy płacą składki na Fundusz. A warto przypomnieć, że powstaje on dzięki przedsiębiorcom, którzy od każdego zatrudnionego pracownika odprowadzają 2,45 procent podstawy pensji.
Violetta Pietrzak

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dolnoslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto