Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boronów: "Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków" w wyjątkowej obsadzie, a wszystko to dla dzieci [FOTO]

AKC
Fot. Aneta Kaczmarek
Zwykle to dzieci występują przed rodzicami, którzy z przejęciem zaciskają kciuki i oklaskują swoje pociechy. Dziś w Boronowie, role się odwróciły. Na scenie Gminnego Ośrodka Kultury wystąpili dorośli - nauczyciele, rodzice i dwie starsze koleżanki, a nawet pani woźna. Z okazji pierwszego dnia kalendarzowej wiosny wcielili się oni w postaci z bajki pt. "Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków".

Pozornie nie wielkiego, w końcu to tylko występ dla dzieci, w rzeczywistości - było to nie lada wyzwanie i ogromny stres, bo przecież to właśnie ci najmłodsi są najbardziej surowymi i bezpośrednimi krytykami.

Tym bardziej cieszy sukces przedsięwzięcia, który bez dwóch zdań odnieśli aktorzy-amatorzy, którzy zagrali wręcz zawodowo! Gromkie oklaski były najlepszym tego dowodem. A trzeba dodać, ze premiera odbyła się po zaledwie 4 próbach!

- Pomysł, by wystąpić przed dziećmi pojawił się już w ubiegłym roku, ale realizacja nie doszła do skutku. Tym razem się udało. Bo nam się chciało - żartowały po przestawieniu aktorki. I to było widać.

W tym składzie grupa wystąpiła po raz pierwszy, ale zdecydowanie nie ostatni. Na scenie pojawili się nauczyciele nauczania początkowego i przedszkola w Zespole Placówek Oświatowych, rodzice, dwie uczennice klasy 5 Zespołu Placówek Oświatowych w Boronowie, a nawet pani woźna, która specjalnie na tą okazję musiała wziąć wolne.

Reżyserii przedstawienia podjęły się przewodniczące Przewodniczące Komisji Nauczania Początkowego i Przedszkolnego, panie Beata Oskiera i Otylia Majchrzyk.

- To była wspólna inicjatywa, wszyscy chętnie się w nią włączyli, każdy coś przygotował, pomógł. Równie entuzjastycznie do pomysłu podeszli rodzice. Mama jednego z uczniów namalowała wspaniały zamek w centralnej części scenografii, inne mamy szyły zaprojektowane przez nas stroje - mówi Otylia Majchrzyk.

Wybór bajki wcale nie był oczywisty. - Obłożyłyśmy się dziesiątkami książek, ale wybór padł na bajkę, w którą można zaangażować większą liczbą osób, uszyć barwne, atrakcyjne stroje. Do scenariusza według braci Grimm dołożyliśmy jeszcze aranżację muzyczną, by były elementy dramy, tańca, ruchu scenicznego, piosenki z innych spektakli, by to było bardziej bogate muzycznie - mówi Beata Oskiera.

Spektakl uświetnił swoją narracją Piotr Hankus, artysta Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk".

- Pana Piotra zaprosiłyśmy z panią Jolą już w zeszłym roku. Musieliśmy się dostosować do jego terminów zawodowych, szalenie się cieszę, że to się udało. Kiedy zabieraliśmy się za to przedstawienie, od początku moim marzeniem było, by zabrzmiał właśnie ten głos, głos pana Piotra - mówi Otylia Majchrzyk.

Wprawdzie nie wiadomo kiedy i nie wiadomo z czym, ale aktorzy-amatorzy z Boronowa jeszcze wystąpią. Grupa ma nawet chrapkę, by stworzyć kabaret.

- Póki pomysł jest w powijakach, wolałybyśmy nie zdradzać naszych planów. Powiem jedynie, że chcemy wykorzystać zapał nauczycieli, którego im nie brakuje - mówi Beata Oskiera.

Kto wie, może w boronowska grupa stanie się konkurencją dla Teatrzyku Pluszowego Misia z Pawonkowa. Konkurencją w dobrym słowa znaczeniu, wszak w tym wszystkim chodzi o dobrą zabawę.

Obsada:
Narrator - Piotr Hankus
Królewna Śnieżka - Barbara Kostyra
Królowa macocha - Beata Oskiera
Książę - Jarosław Hońca
Lustro - Ewelina Walenta
Wiedźma - Beata Żurek
Nadworny myśliwy - Grzegorz Brodacki
Sługa - Aleksander Malcher
Piękniś - Irena Brol
Pracuś - Marzena Polk
Śmieszek - Jolanta Sierańska
Maluszek - Otylia Majchrzyk
Śpioszek - Joanna Hońca
Smutniś - Anna Szulc
Łasuszek - Gabriela Myrcik
Wróbelek - Beata Brzęczek
Ptaszki - Wiktoria Hucz i Anastazja Masoń

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubliniec.naszemiasto.pl Nasze Miasto