- W poprzednich latach robiliśmy ślizgawkę, która bardzo cieszyła najmłodszych mieszkańców naszej gminy. W tym roku mamy podobne plany, ale wszystko będzie uzależnione od pogody. Temperatura musi być niska przez kilka dni, bo inaczej nasze przedsięwzięcie będzie z góry skazane na porażkę. Naszej gminy nie stać na budowę profesjonalnego lodowiska, dlatego taka ślizgawka to idealne rozwiązanie – tłumaczy Grzegorz Ziaja, wójt Koszęcina.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?